niedziela, 9 listopada 2014

O RETY! Liebster Blog Award



Ale historia...

Siedzę sobie leniwie przed ekranem w niedzielne, jesienne niezbyt ciepłe, ale słoneczne popołudnie. Nadrabiam zaległości internetowe, sprawdzam sobie inspiracje wnętrzarskie, przygotowuję się merytorycznie do odnowienia swojego pianina i chciałam przypomnieć sobie co napisała mi pewna urocza osóbka odnośnie malowania jej instrumentu. 



Więc wchodzę na maila i szukam. Przedzieram się przez reklamy, śmieci, oferty kredytów hipotecznych, porady ginekologów ateistów i między tym wszystkim mignęła mi wiadomość z "Mała rzecz a cieszy oko". Komentarz, nie jeden a dwa...

Pomyślałam sobie: jak mogłaś się tak zapuścić, wchodzę, czytam i banan :) Nominacja. Nie uważam się za kogoś, kto by na nią zasługiwał, kto by w ogóle miał wejść w blogosferę tak totalnie, bo gdzie ja, do ludzi, którzy systematycznie piszą o swoich przygodach. SYSTEMATYCZNIE. Ale jednak :) Dwie przemiłe istoty wciągnęły mnie w łańcuszek, który jest tak cudną niespodzianką, jak czerwone berberysy na jesień :D 


„Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego Blogera, w ramach uznania za ‚dobrze wykonaną robotę’. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował”.


Moje nominacje to: 
Kaja - robi cudne przedmioty, zwłaszcza dla maluchów :)
Malwina - vege pycholandia :)
Ania - mistrzyni przerabiania ciuchów :) 
Szafa wydziergana - śliczne plecionki przy pysznej Czekodekowej herbatce :)
Alina - przydatność, kreatywność, ciekawe rozwiązania, czego więcej chcieć? :) 
Kinga - kopniak motywacyjny do zmian we własnym otoczeniu :)

I pytania: 

1. Jaki jest Twój najlepszy pomysł na zrobienie czegoś z niczego?
2. Muzyczne inspiracje: a) na dobry dzień, b) na chandrę, c) na lenia
3. Masz własny latający balon. Jak wygląda (kolory, wzory, kształt), gdzie nim polecisz?
4. Co Ci daje blogowanie?
5. Gdyby istniał syrop leczący dowolne rany na całym świecie, jaką ranę byś uleczyła?
6. Jesteś superbohaterem, jaka jest Twoja supermoc? :)


Życzę udanej zabawy! :)


No i teraz robi się psikus. Bo w tym całym zamieszaniu nominowały mnie jednocześnie dwie osoby: Kasia i Natik, którym oczywiście ślę podziękowalne całusy :) Stąd należy odpowiedzieć na pytania w podwójnej liczbie :)

Pytania od Kasi: 

1. Co jest Twoją największą pasją? Twoim bzikiem? Twoim "konikiem"? 
Kolor, farba, światło, deseń, pędzle, spraye, gąbki, plamy, drewno, skrawki, karton, ornamenty


2. Jaka zabawa, w dzieciństwie, była Twoją ulubioną?
Motomyszy z Marsa - zjeżdzaliśmy na rowerach z podjazdu sąsiadów i darliśmy ryje (inne określenie tego zachowania nie odzwierciedlałoby charakteru tego występku)

3. Jaki film i książka najbardziej zapadły Ci w pamięci i w jakimś stopniu wpłynęły na Twoje życie?
To takie dziecinne będzie, ale cóż...
Kiedy wchodziła pierwsza część Harry'ego Pottera, byłam na początku podstawówki więc moją koleżanką przez wszystkie szkolne lata była Hermiona, a ciut później Seria Niefortunnych Zdarzeń Lemony'ego Snicket'a, która mi pokazała, że niestety nie wszyscy ludzie są dobrzy. Wiecie, dzieci wierzą we wszystko :P Tak mi już zostało :)

4. Jaka jest najbardziej szalona rzecz jaką zdarzyło Ci się przeżyć/stworzyć do tej pory?
Przeżyć:
I znowu jak u pięciolatka: 
Niagara, iSpeed i Katun - Mirabilandia, Ravenna, Włochy :D Wyrwane plomby :)
Stworzyć:
podjęłam się zrobienia dwóch pudełek na cito do odbioru 24 godziny później... tak, wiem, jestem szalona :P

5. Czy jest coś, czego się boisz? Jak tak, to czego?
Podróż w nocy do łazienki... zwłaszcza po schizowatym filmie...

6. Jakie miejsca na świecie chcesz odwiedzić w ciągu najbliższych 5 lat?
Gruzja, może USA, Wąchock i Włoszczowę

7. Jeżeli podróż życia, to pieszo, rowerem, pociągiem, na stopa, czy może jeszcze innym, autorskim  środkiem transportu? ;)
Pociągiem oczywiście, tu tumtu tum, tu tumtu tum, tu tumtu tum <3

8. Jaki wynalazek jest w Twoim odczuciu najbardziej przydatny ludzkości i dlaczego?
Chyba pismo i język migowy, alfabet Braille'a. Komunikacja to podstawa.

9. Jaki jest Twój popisowy numer w kuchni? Poproszę o przepis :-)
Niespalona woda w czajniku :D A tak bardziej serio to orzechowo - alkoholowo - ajerkoniakowo- mleczny eliksir o smaku monte :D

10. Jakie jest przeciwieństwo imienia Helmut? Rusz głową i zaskocz mnie >:-)
Przeciwieństwo na bazie kontrastu to chyba Kimberly :)

11. Jakie jest Twoje życiowe motto?
Prędzej martwa niż zwyczajna :D

A teraz od Natika :)

1. Gdybyś był/a bohaterem z bajki, to kim i dlaczego?
Asterixem :) Szybki przystojniacha z dostępem do magicznego napoju :)

2. Praca idealna, czyli jaka?
Z wyzwaniami każdego dnia. Raczej niemonotonna. Może bycie stolarzem? :)

3. Wygrywasz w totka 20 tys. złotych. Co z tym fantem zrobisz?
Ekonomiczne wykształcenie mówi zainwestuj, dusza artysty mówi zainwestuj w sztukę, więc wrzucam to wszystko na remont zabytkowego fortepianu, a potem sprzedaję go z zyskiem :) 

4. Każdy ma swoją ulubioną magiczną miksturę. Uchyl rąbka tajemnicy!
Podobnie jak wyżej :) Mleko + kakao + ubite żółtka z cukrem + cukier waniliowy + orzechówka z Soplicy + stopiona tabliczka mlecznej czekolady i kilka stopionych krówek (cukierków) , to wszystko na ciepło :) na jesienny albo zimowy wieczór :) 

5.  Masz do dyspozycji tydzień na każdym kontynencie. Jak spędzisz każdy z nich?
Jem, dużo, wszystko, najdziwniej jak się da :)

6. Blogowanie to…?
Dla wyrobnika takiego jak ja, to forma wystawienia się na publiczną egzekucję. 

7. Szczerze polecam... nie przejmować się sprawami, na które nie mamy wpływu :)